Ta niepozornie wyglądająca sałatka która przypomina klasyczną polską majonezową z gotowanymi warzywami jest czymś znacznie więcej. Jest to wersja “Fit” która nie zawiera ani grama majonezu przez co zawartość tłuszczu tak średnio z 150 – 200 gr. spada praktycznie do zera na porcję. W tym przepisie zamiast majonezu został zastosowany wysokobiałkowy jogurt naturalny który ma tylko półtora procent tłuszczu na 100g(w porównaniu do majonezu który ma 70-80g na 100g produktu) natomiast ma 11 g białka, jest gęstszy, trochę słodszy i bardzo kremowy. Pozostałe składniki to klasyka czyli:
- gotowana marchewka
- groszek z puszki
- trochę kukurydzy konserwowej
- 4 jajka ugotowane na twardo i posiekane w drobne kawałki
- bardzo dobry kiszony ogórek który dostałem na bazarku kwaśny, chrupki i bardzo słony
- kilka cebuli dymki, świeża poszatkowana drobno bardzo dobra rzecz by podkręcić smak
Sos:
- musztarda rosyjska ostra 2 łyżki stołowe
- delikatesowa około 2 łyżeczki stołowe
- kubek 150ml jogurtu wysoko białkowego który dawałem trochę na oko dopóki konsystencja sałatki nie była wystarczająco zwarta
- trochę soli(uwaga kiszone już są słone)
- trochę grubo mielonego pieprzu do smaku
I to jest podstawa, bardzo proste i pożywne oraz zdrowsze niż klasyczne polskie danie zawierające słoik majonezu tak dumnie prezentowane na reklamach przed każdymi świętami. Aby zrobić jeszcze bardziej wysokobiałkowy wariant tej sałatki, można zrobić wersję sałatki z szynką, kupić zwykłą konserwową szynkę na przykład Krakusa, skroić w drobną kosteczkę i wymieszać razem z resztą lub dać grillowanego kurczaka którego też drobno się posiekało, kurczak w przyprawie gyros wtedy by była sałatka Polska majonezowa gyros (tylko też że bez grama majonezu). Bardzo często lubię dawać marynowane pieczarki tylko że ostatnio ciężko dostać dobrą marynowaną pieczarką, zwykle są jakieś za słodkie i mało przyprawne oraz zdecydowanie za mało octowe, co powinno być kwintesencją takiej marynowane pieczarki. Marynowana papryka również jest dobrą opcją. Niestety wszystko co z octu jest bardziej kaloryczne ponieważ sam ocet ma 50 kcal na 100g w tym 12g węglowodanów, można się kłócić że nie nie ma tłuszczu..