Domowy pasztet z podgrzybkami

Pasztet przed upieczeniem
Pasztet przed upieczeniem

Idą święta, będzie christmas party, trzeba zrobić pasztet. I oto dzisiejsza propozycja, pasztet drobiowy z podgrzybkami. Jest tani ponieważ mięso i podroby do pasztetu nie są drogie, nie używa się mięsa takiego jak pierś z indyka, polędwica czy krzyżowa, używa się taniego mięsa, łopatka, łata, ćwiartka kurczaka, cały kurczak, podgardle, wątróbki (koniecznie muszą być), serca, żołądki itp. Aż dziw bierze że w sklepach za nie całkiem smaczny pasztet chcą 15 – 20zł za kilo? przecież kilo podrobów czy taniego mięsa wynosi jakieś 4 – 8zł! i jeszcze daje się tłuszcz i warzywa. Zdzierają z człowieka na każdym kroku.

A więc co tu weszło?

  • 2kg ćwiartek z kurczaka
  • 800g wątróbki drobiowej
  • 40g podgrzybków suszonych
  • 2 marchewki
  • 2 łyżki stołowe czarnego pieprzu rozbitego w moździerzu z ziarenek
  • 4 krople sosu Nothing Beyond Z
  • rozmaryn do posypanie na górze
  • sól
  • żelatyna (około 2 łyżki)

Trochę dziwna ta lista składników, wiem, marchewka pewnie sprawiła że kilka brwi się uniosło oraz po co ta żelatyna? Bardzo lubię pasztety, ale nie przepadam za tłustym jedzeniem, trzeba więc jedno z drugim pogodzić, podarowałem sobie kawał słoniny lub podgardla który wypadało by tu wrzucić, ćwiartki dadzą mi wystarczająco tłuszczu, a by wszystko dobrze skleić i by pasztet się nie rozsypywał mamy naturalną żelatynę, nie gumę ksantową, nie gumę guar ani nic podobnego.

Ćwiartki oraz marchewkę w plasterkach trzeba poddusić przez godzinę by soki i tłuszcz puściły a mięso można obrać z kości. Można to zrobić dzień wcześniej. Obierajcie jak przestygnie ale nie ostygnie do końca, tak jest najłatwiej. Suszone podgrzybki zalać wrzątkiem i odczekać godzinę. Teraz jest z górki, wszystko przekręcić przez maszynkę do mielenia mięsa z sitkiem z cienkimi oczkami. Wymieszać w misce z przyprawami, solą i żelatyną i przerzucić do foremki. Wykładam foremkę folią aluminiową a potem papierem do pieczenia, tak jest znacznie łatwiej wyjąć pasztet jak ostygnie. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 1 godzinę. I koniec, wyjąc pasztet, pozwolić mu ostygnąć i wrzucić do lodówki na 24godz. Jest to również danie 100% bez glutenowe, nie użyłem sypkich mieszanek przypraw, więc nie ma szansy na obecność glutenu, nie użyłem bułki tartej na posypkę.

Smacznego.

Pasztet po upieczeniu
Pasztet po upieczeniu

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *