Mega kanapka w miejscu pracy, spróbuj mnie przebić Panie Kanapka!

Mega kanapka śniadaniowo-lunchowa
Mega kanapka śniadaniowo-lunchowa

Po raz kolejny bojkotuje Pana Kanapkę i udowadniam że można samemu zrobić kanapkę która ma wszystkie kanapki pod sobą. Wczoraj po pracy po raz kolejny udałem się na wędlino-branie do Dębiny, obkupiłem się w jakieś 3kg doskonałych wędlin i salcesonu oraz dostałem kilka jaj indyczych, mając takie dobrocią trzeba było zmienić je w godną kanapkę.

Jajka ugotowałem na twardo po powrocie i wrzuciłem do lodówki na noc. Dziś rano wziąłem jedno, obrałem i zmieniłem w jajko w plasterkach starym urządzeniem ze strunami jeszcze po babci. Ukroiłem sobie 6 plasterków wyśmienitej polędwicy, oraz kolejne 4 plastry salcesonu. Żadna kanapka nie była by kompletna bez sera żółtego, więc ukroiłem jeszcze 6 plastrów sera babuni. Wszystko to schowałem do pojemnika plastikowego, dorzucając pół pomidora oraz jedną całą dymkę ze szczypiorkiem. Podstawa kanapki jest teraz brak smarowidła i pieczywa.

Po drodze do pracy mam kilka sklepów gdzie bardzo łatwo dostałem świerzą bułeczkę “małgosię”, pęczek rzodkiewek i serek twarogowy ze szczypiorkiem.

Mając wszystko co trzeba udałem się do pracy.

Warunkiem złożenia takiej mega kanapki jest posiadanie w pracy kuchnię, a w niej deskę do krojenia i nóż. Małgosię kroimy w z dłuż i wyjmujemy część miąszu który tylko przeszkadza w upchaniu wszystkich składników a i tak chcemy czuć tą złotą spieczoną skórkę a nie watowaty miąsz bułki. Dół obficie smarujemy serkiem i posypujemy pokroionym szczypiorkiem z dymki, następnie plastrami dymki. To skropiłem sosem Da Bomb Beyond Insanity i przykryłem plastrami polędwicy. Na to poszło indycze jajko, musztarda, salceson i pomidor. Kolejno plastry sera i kilka rzodkiewek skrojonych w plastry. Wszystko przykryte resztą serka twarogowego i górną częścią bułki.

Wszystko co trzeba zrobić i lekko docisnąć i przekroić na pół.

Taka kanapka waży około pół kilo! i zadzwiająco zawiera bardzo mało tłuszczu ponieważ nie użyłem majonezu ani tłustych wędlin (salceson z Dębiny jest zadziwiająco chudy) Taka jedna połówka spokojnie zaspokoi głód większości głodomorów. Czas wykonania to jakieś 5-7min czas jedzenie trzykrotnie dłóższy!

Smacznego

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *