Przepis ten jest inspirowany artykułem ze styczniowego Woman’s Health o jedno garnkowych potrawach na każdą dolegliwość. Według specjalistek WH, kombinacja trawy cytrynowej, chilli, imbiru, cynamonu, goździków, gałki muszkatołowej, czosnku i kilku innych sprawi że będziesz spała jak suseł. Gdzie imbir i chilli pobudza i rozgrzewa, cynamon pomaga trawić cukry i wspomaga koncentrację a gałka muszkatołowa może być halucynogenna w większych dawkach. Według publikowanego przepisu to trawa cytrynowa właśnie pomaga w śnie, tylko że według encyklopedii przypraw tak naprawdę ma działanie moczopędne i pobudzające przez co jest dobra na trawienie. “Nie wierz wszystkiemu co słyszysz” chyba powinno być wzbogacone o “wszystkiego co czytasz”, nie pierwszy raz pisma podają informacje z palca wyssane. Ale sam przepis nie jest zły(a nawet dobry), na przekór polskim trendom kulinarnym gdzie główne przyprawy to sól i pieprz jest bogaty w egzotyczne przyprawy i zaleca moje ulubione chilli.
Więc do dzieła. W sklepie dostałem ładny 1.4kg kawałek schabu bez kości, lekko tłuściutki z góry ale ogólnie chudy i nie poprzerastany. Udusiłem go w moim ulubionym PRLowskim szybkowarze. Do tego woreczek brązowego ryżu gotowanego bez soli (bo sól ponosi ciśnienie a sam schab i sos były słone). Kluczowym jest pasta zrobiona z ziół i przypraw na modłę tajskiej pasty curry.
Składniki na pastę:
- kawałek świerzego imbiru wielkości kciuka
- 3 łodygi trawy cytrynowej (tylko te miękkie części bez zdrewniałych)
- 3 ząbki czosnku
- 3 zielone papryczki chilli
- 1 cała cebula
- 2 pomidory (albo garść pomidorków cherry)
- 2/3 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczka gałki muskatołowej
- 1/2 łyżeczki płatków czerwonego chilli
- 1 łyżeczka cukru
- sok z jednej cytryny
Wszystkie te składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na pastę. Schab nacierami starannie z każdej strony, dobrze jest wziąć cienki widelec lub szpikulec do mięsa i ponakłuwać(tak 30 – 50 nakłuć z każdej strony) mięso pokryte pastą wbijając smak do środka i skruszając mięso jednoczesnie.
Tak przygotowane mięso może poleżeć sobie w lodówce pod przykryciem przez kilka do kilkunastu godzin co nada mu dodatkowego aromatu. Resztę pasty wylałem na dno szybkowaru, ułożyłem na to mięso na górze pocięte paski papryki z dwóch czerwonych papryk. Całość dusiłem przez 85min, pewnie można by i w piekarniku tak zrobić ale preferuję szybkowar. A rezultat? palce lizać! Mięso wyciągnąłem z szybkowara, paski papryki również, powstały wywar zmiksowałem nożem do zup by miało gładszą konsystencję(tłuszcz ze schabu i soki stworzą emulsję z składnikami pasty).
Teraz tylko kroić w plastry, podawać na ryżu i polewać sosem do woli.
Permalink
Muszę spróbować 🙂 Pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Permalink
obiad pierwsza klasa
polecam schab nadziewany kiełbasą
http://oobzarciuch.blogspot.com/2015/11/schab-nadziewany-kiebasa.html
pozdraawiam!
Permalink
musimy koniecznie wypróbować
zapraszamy na domową wędlinę dla zapracowanych
http://ronddel.blogspot.com/2017/01/schab-gotowany.html
Permalink
Ciekawy pomysł 🙂
Zapraszam na pyszną roladę schabową
http://mojekuchennerewelacje.blogspot.com/2013/04/rolada-schabowa-z-pieczarkami-i-miesem.html
pozdrawiam
Permalink
Pyszne, spróbuję, a ja proponuję domowe swojskie wyroby, pyszne sery, chleby i inne http://blog.winoiser.com
Permalink
Najlepiej zdrowo się odżywiać, to oczywiście wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych.Też miałam z tym problem.Dobre kosmetyki nawet nie pomagały. I w końcu ktoś znalazł sposób aby zniknął u mnie ten problem. Teraz mówią, że wyglądam młodziej, lepiej. I faktycznie świetnie się czuję. Tajemnica polega na tym, że Odżywiam się zdrowo , jem owoce i warzywa, jem regularnie, Miałam jeszcze kilka kg do zrzucenia.Udało mi się 🙂 poleciła mi koleżanka taki fajny program(idealnafigura.com/gberes),dzięki któremu od ponad 2 lat utrzymuję swoją wagę, nie mam żadnych dolegliwości a moja skóra wygląda o wiele lepiej niż przed kuracją.
Permalink
Pyszności, do siebie zapraszam na roladę z boczku peklowanego
http://bulkazchlebem.pl/rolada-z-boczku-peklowanego
Permalink
Ciekawy przepis. Polecam sznycel… z boczku – http://www.stachurska.eu/?p=2878 .