Żeberka wieprzowe BBQ w stylu slowfood

Żeberka i własnej roboty sos bbq
Żeberka i własnej roboty sos bbq

Oprócz dobrego mięsa, sekret żeberek to dobry sos i marynowanie. Dobre sosy BBQ można dostać w sklepach z zagraniczną żywnością, są drogie ale dobre. Można w supermarkecie kupić, są zwykle za słodkie i mało aromatyczne. Można też zrobić własny, i to jest co tu zrobiłęm w kubeczku:

-3 ząbki czosnku
-2 łyżki stołowe musztardy (jaką lubicie najbardziej, ja stosuje cygańską)
-4 łyżki stołowe ketchupu
-2 łyżki stołowe sosu Worcestershire
-2 łyżki stołowe octu balsamicznego
-1/2 łyżeczki soli wędzonej
-1 łyżka stołowa słodkiej papryki
-1 łyżka stołowa słodkiej chilli
-Cola (ile trzeba by osiągnąć konsystencję katchupu)

opcjonalnie kilka kropel ostrego sosu, ale tu chcemy słodki, wędony karmelowy sos zaostrzyć można później podczas duszenia. Cola jest to ważna, po pierwsze daje lekko karmelową nutkę, po drugie ma kwas fosforowy który pomoże skruszyć mięso. Wszystkie powyższe składniki miksujemy na gładką lejącą masę nożem do zup lub w blenderze. Eksperymentujcie z proporcjami, można też dać miód lub duszoną cebulkę. I tą miksturą zalewały żeberka w pojemniku obtaczamy kilka razy i marynujemy w lodówce minimum 24 godz.

 

 

Warzywa do sosu
Warzywa do sosu, papryka zielona i czerwona, pomidor, cebula i dwa rodzaje fasoli

Takie żeberka można by upiec, grillować, piec w woreczku, ale ja chciałem by były aromatyczne, by mięso odchodziło od kości, by był sos. Slowfood to taki sposób gotowania na małym ogniu przez bardzo długo, osiąga właśnie takie jak chce rezultaty. Można nawet kupić sprzęt który nazywa się slow cooker, gotuje on w ciągu 8 godzin w ledwo co 100 C. smaki łączą się, potęgują a mięso wychodzi kruche i delikatne, nie ważne jakie by nie było.

Do sosu użyłem klasycznych warzyw w kuchni tex-mex czyli papryki, cebuli, pomidorów oraz fasoli, wrzuciłem żeberka do wysokiego rondla zasypałem drobno posiekanymi warzywami i fasolą i podlałem jeszcze colą, ustawiłem rondel na najmniejszym palniku ustawiłem mały ogień i zostawiłem w spokoju na 2.5 – 3 godz.

Zeberka po 3 godz duszenia na bardzo wolnym ogniu
Zeberka po 3 godz duszenia na bardzo wolnym ogniu, mięso odchodzi od kości

I oto rezultat, mięso puściło soki, warzywa prawie rozgotowały się tworząc aromatyczny sos, a ta przeźroczysta ciecz to tłuszcz, można go zebrać by było wszystko mniej kaloryczne i tłuste, lub zatrzepać mąką dla naprawdę aromatyczny sos (tylko bardzo kaloryczny i pełen cholesterolu). Sami zdecydujcie. Najlepiej podać z coleslaw lub podobną kapuścianą sałatką.

SMacznego

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *