Dlaczego burger musi być koniecznie 100% wołowy? W Polsce wołowina jest droga, nawet najgorszy jakościowo kawałek wołowiny będzie kosztował około 20zł/kg(na czas pisania tego w 2018r.) gdzie inne mięsa jak kurczak czy wieprzowina a nawet indyk są tańsze. Nawet z definicji hamburger oznacza mielone mięso. Gdy mieszkałem w USA często gdzieś na wsi określeniem hamburger mianowało się każde surowe mielone mięso. Dlaczego więc wypinamy się na naszą tradycję? Polski mielony z łopatki czy szynki wieprzowej jest tak samo smaczny. Wystarczy inaczej doprawić i lepiej uformować i możemy serwować pyszne wieprz-burgery za grosze.
Tu mamy przykład takiego świnio-burgera. Mięso z łopatki wieprzowej zmieliłem z dodatkiem cebuli cukrowej. Znacznie wygodniej jest doprawić kawałki mięsa wrzucane do maszynki niż potem mieszać zmielone mięso. Więc pokroiłem 1.5kg łopatki, wymieszałem z 3 cebulami pokrojonymi w duże kawałki które zmieszczą się do maszynki, wszystko posoliłem, popierzyłem grubo mielonym pieprzem, łyżka słodkiej papryki, łyżka granulowanego czosnku na pokrojone kawałki wieprzowiny i do maszynki. Otrzymane mięso jeszcze wymieszałem rękami by mieć pewność że przyprawy równo się rozprowadziły. Z tego lepimy kulki o wadze 250g, spłaszczamy w dłoni by miały grubość 2cm i do grilla lub na patelnie.
Do burgera potrzebna jest bułka, na szczęście w marketach nie brakuje różnej maści bułek do burgerów, nawet nie opłaca się piec własne. Jeszcze warzywka, pomidor malinowy, czerwona cebula, świeży ogórek, sałata lodowa i angielski cheddar. Obowiązkowo ketchup, ostry sos tu jest Liquid Stoopid oraz trochę Jack Daniel’s BBQ. W stanach bułkę by przesmarowali majonezem, ale po co dodatkowe kalorie?
W taki sposób wykręciłem 7 burgerów, palce lizać, niczym nie ustępują wołowemu burgerowi który często dostaje surowy w środku. Steak wołowy z wysokiej jakości wołowiny ma być surowy w środku, burger zrobiony z jakiegoś antrykota, karkówki czy szpondra ma być soczysty i w pełni ścięty w środku, dlaczego ludzie mają z tym problem? 8 lat jedzenia burgerów w USA w dinnerach, restauracjach i przydrożnych barach jak na filmach i nigdy nie dostałem surowego w środku burgera! Polscy burger mistrze ogarnijcie się!