Rosół przeziębienia nie wyleczy ale ten krem z buraków ma szansę

Kremowa zupa z burakiem
Kremowa zupa z burakiem

Nie wiem dlaczego się mówi że rosół to taka wspaniała zupa na wszystkie dolegliwości, ze złamanym sercem włącznie. To bulion, wywar mięsno-jarzynowy z makaronem(wegetarianie nawet nie dają mięsa), bez dodatku mięsa czy warzyw na samym talerzu, który zwykle doprawiamy Maggi czyli wzmacniaczem smaku. Jak to ma komukolwiek pomóc gdy jest osłabiony(fizycznie czy psychicznie). Oto moja kontr propozycja: Krem warzywny, z burakami gotowany na bulionie.

Co trzeba:

  • 4 buraki wielkości pięści
  • 1 duża cebula
  • 2 marchewki
  • 1 por
  • pół dyni piżmowej (ok. 400g)
  • 1 pietruszka
  • słoiczek 200g koncentratu pomidorowego
  • 2L bulionu drobiowego
  • 5 liści laurowych
  • 10 ziarenek ziela angielskiego
  • 10 ziarenek czarnego pieprzu
  • pół łyżeczki ziaren kolendry
  • 5 ząbków czosnku
  • sól
  • natka pietruszki
  • jogurt naturalny

Jak zrobicie bulion, wasza sprawa, na upartego można z kostki rosołowej, ja używam skrzydełek a dokładniej końcówek skrzydełek które mi zawsze zostają po robieniu grillowanych skrzydełek na ostro.

Gotuje na małym ogniu około 20 – 30 końcówek w wodzie przez godzinę z solą i przyprawami (liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, kolendra). Wyciągam końcówki i liść laurowy a następnie wrzucam warzywa. Warzywa dobrze jest pokroić w małe kawałki, nie muszą być symetryczne czy estetyczne tylko małe by szybciej się rozgotowały. Warzywa powinny się gotować kolejne 30 – 45min. Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i czosnek, wszystko miksujemy na gładką masę nożem do blendowania (tak ziarenka też).

Doprawiamy solą i podajemy z hojnym kleksem naturalnego jogurtu i szczodrą ilością drobno pokrojonej natki pietruszki. Mniam! palce lizać. Błonnik, witaminy, białko i antyoksydanty, taka zupa może postawić na nogi.

Buraki są źródłem witaminy C, wapna, żelaza i błonnika. Cebula jest źródłem witamin C i B6. Dynia jest źródłem witamin C, B6 oraz E, niacyny oraz ryboflawiny która działa przeciwzapalnie. Czosnek posiada aż 71% witaminy C, 84% witaminy B6, jest źródłem tiaminy, ryboflawiny, niacyny, żelaza i wapna. Natka pietruszki jest fenomenalnym źródłem witamin C oraz K, zawiera dużo żelaza. Jogurt to źródło wapna i białka. Piperyna zawarta w pieprzu pomaga z przemianą materii i rozgrzewa.

I teraz to jest zupa która ma wartości odżywcze, a nie tłusty rosół z makaronem, tłuszcz i węglowodany proste są dobre by przytyć a nie się zregenerować.

Smacznego!

11 Comments


  1. odpowiedź jest prosta.
    Dzisiejszy rosół to nie jest ten prawdziwy z prawdziwej kury.
    Taki rosół to gotowała moja … Prababcia.
    Teraz Prababci już nie ma 🙁 to i rosołów też nie ma (przynajmniej u mnie).
    Wiem też, że kura musiała być specjalna.
    Oczywiście nie była pędzona sztucznie.

    Taki rosół to było samo zdrowie.
    Dlatego masz rację, że te dzisiejsze rosołki mają niewiele wspólnego z leczeniem rosołem czegokolwiek
    I powiem szczerze, że nie przepadam też za takimi zupami.
    No może poza zupami-krem.

    Ta Twoja propozycja jest bardzo ciekawa.
    Przepis sobie zapisuję.
    A sama lubię robić i jeść zupę dyniową
    🙂
    http://odchudzaniejestproste.pl/potwor-z-loch-ness-odnaleziony-idealnydo-nalewania-zupy-odchudzajacej/

    Pozdrawiam

    Reply

  2. Najlepiej zdrowo się odżywiać, to oczywiście wiąże się ze zmianą nawyków żywieniowych.Też miałam z tym problem.Dobre kosmetyki nawet nie pomagały. I w końcu ktoś znalazł sposób aby zniknął u mnie ten problem. Teraz mówią, że wyglądam młodziej, lepiej. I faktycznie świetnie się czuję. Tajemnica polega na tym, że Odżywiam się zdrowo , jem owoce i warzywa, jem regularnie, Miałam jeszcze kilka kg do zrzucenia.Udało mi się 🙂 poleciła mi koleżanka taki fajny program(idealnafigura.com/gberes),dzięki któremu od ponad 2 lat utrzymuję swoją wagę, nie mam żadnych dolegliwości a moja skóra wygląda o wiele lepiej niż przed kuracją.Super

    Reply

  3. A ten bulion to z czego bo chyb anie z kostki rosołowej sztucznej

    Reply

    1. Proszę czytać ze zrozumieniem cały przepis a nie tylko tytuł i obrazek oglądać (wiem jest piękny ale niech nie przyćmi reszty tekstu). Ja robię bulion ze skrzydełek, czasem dorzucam szponder wołowy, można kupić gotowy bulion w kartoniku, moja idolka Nadia G. z Bitchin’ Kitchen zawsze używa kupny organiczny.

      Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *