Śniadaniowy croissant z omletem i tym dziecinnym przysmakiem

Croissant śniadaniowy z omletem i smażoną mielonką z Dębiny
Croissant śniadaniowy z omletem i smażoną mielonką z Dębiny

Dobrze jest mieć urlop tuż przed świętami, można spać do 10:30 a potem zrobić sobie dobrą kanapkę śniadaniową. Do akcji znów wchodzą wędliny z Dębiny. Ale na początku mała dygresja. Gdy studiowałem na LaGuardia Community College, w jednym z dinnerów na przeciwko gmachu głównego podawali pyszną kanapkę gdzie do świeżego croissanta wkładali jajko, smażoną włoską kiełbasę (która miała średnicę naszej mielonki) i ser topiony w plastrach. To była idealna kac kanapka, stawiała na nogi, uspakajała żołądek i można było zacząć znów funkcjonować. Do tego oczywiści rzadko w Polsce spotykana kawa z ekspresu przelewowego z śmietanką i cukrem. Udany początek każdego dnia nawet jeśli zeszłego trochę się imprezowało.

Niestety nie mam dostępu do amerykańskiej “spicy itallian sausage”, a Włosi gdyby zobaczyli co się nazywa włoskim padli by na zawał, więc trzeba o substytut, mielonka z Wędliny z Dębiny jest do tego idealna. Tomek z tej masarni kiedyś chwalił mi się że ich mielonkę można kroić w grube plastry i smażyć jak hamburgery(i jest bardzo smaczna), dokładnie tak się robiło ze spicy itallian sausage, była w folii którą się obrywało kroiło w duże plastry i hop na gorący blat.

Więc  mielonka się smaży, do tego roztrzepujemy 2 jajka z odrobiną soli i na oddzielnej patelni smażymy najprostszy omlet, płaski krążek z rozbełtanych jajek, wylać na patelnię zredukować gas i przykryć pokrywką, czekać aż góra będzie ścięta i gotowe.

Do tego dobry ser np. cheddar albo jak w tym przypadku wybór padł na belgijski Abteikase, jest kremowy i bardzo aromatyczny.

Jeszcze pomidor i trochę czerwonej cebuli, ulubiony sos dla zaostrzenia smaku, tu był grany Mad Dog Inferno i gotowe.

Całość składa się w 10min ze smażeniem włącznie. Nie jest to najbardziej dietetyczne danie, ale zaraz po skończeniu tego wpisu pakuję torbę i idę do klubu Platinum na siłownię gdzie na pewno spalę te kalorie i więcej.

Smacznego.

3 Comments

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *