wędliny z dębiny

Dobrze jest mieć urlop tuż przed świętami, można spać do 10:30 a potem zrobić sobie dobrą kanapkę śniadaniową. Do akcji znów wchodzą wędliny z Dębiny. Ale na początku mała dygresja. Gdy studiowałem na LaGuardia Community College, w jednym z dinnerów na przeciwko gmachu głównego podawali pyszną kanapkę gdzie do świeżego croissanta wkładali jajko, smażoną włoską […]

Moja znajoma z Dębiny robi najlepszą kaszankę pod słońcem (księżycem, marsem i pluto również). Ma wszystko co powinno być w kaszance, odpowiednie przyprawy, dobrą kaszę, nie za dużo tłuszczu no i krew! Do kaszanki zawsze dobrze jest dodać coś kwaskowatego do przełamania smaku, jakiś korniszonek, kiszony ogórek może marynowany maślak. A tak się składa że […]

  Rodzajów pizzy jest tyle to jej koneserów. Jeśli na świecie znajdą się dwie osoby które zgodzą się na identyczną kombinację składników na pizzy to pewnie powinni wziąć ślub i żyć “happily ever after” do końca swych dni, nie znając goryczy kompromisu którym jest zrezygnowanie z jednego lub więcej składników swojej ulubionej pizzy bo ta […]

W ramach testowania nowej patelni grillowej zrobiłem takie proste acz bogate śniadanie. Dwa kawałki przepysznej kiełbasy jałowcowej z Wędliny z Dębiny, 4 duże jajka i na szybko skrojona salsa z dużą ilością kolendry. Wszystko zrobione bez dodatku tłuszczu, jedyny tłuszcz na patelni był z kiełbasy która to ma go zadziwiająco mało. Salsa to: 1 duży […]

  Amerykański club sandwich był często zamawiany gdy mieszkałem w NY. Wielka wieża mięsa, sera i białego pieczywa spięta patyczkami do szaszłyków bo wykałaczki nie były wystarczająco długie. Jadło się go bokiem, by ugryźć jak najwięcej warstw naraz. Tu jest moja wersja, trochę zdrowsza, trochę mniej żółtego sera, nadal wysoka i szeroka, aż za małą […]

Dużo zła jest na Pradze! Nastoletnie dziewczyny porzucające liceum bo zaciążyły effektywnie zamykając sobie drogę ucieczki z tego strasznego miejsca, głodujące dzieci które mają tylko plaster słoniny dziennie (czasem rodzice posypią go cukrem pudrem), ludzie szczury, podwyższone prawdopodobieństwo że dziewczyna z Pragi szybciej wsadzi ci sprężynowiec między żebra niż że cię pocałuje (bo one nie […]

Wędliny z Dębiny mają niesamowite serdelki. Dwa razy większe od tych z marketu, dobra faktura (nie pies przemielony z budą we flaku) i są wędzone wraz z innymi wędlinami w wędzarce przez co mają ten jedyny niepowtarzalny smak. Kompozycja prosta, serdelki rozcinamy ale zostawiamy trochę flaka (tak prawdziwy flak nie plastik) by połówki nie rozeszły […]

Gotuję różne potrawy i od kuchni polskiej nie stronie choć sięgając pamięcią do dzieciństwa to była zawsze uboga i mało esencjonalna. Ale to wina gotującego a nie potrawy! Tu mamy sławną polską fasolkę po bretońsku, zmora na koloniach, ośrodkach wypoczynkowych, szkolnej stołówce, specjał w barach mlecznych i przydrożnych budach ze strawą dla kierowców tirów. Ale […]

Dlaczego piszę o kanapce? przecież każdy potrafi zrobić kanapkę – i tu jest błąd! nie każdy potrafi zrobić kanapkę a na dodatek brak tej wiedzy jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, gdy moja Mama opowiada mi że jako dziewczynka na śląsku widziała górników jadących autobusem do kopalni jedzących dwie pajdy chleba z hojną wkładką smalcu […]

Wczoraj dobrze się poćwiczyło na siłowni a dziś przymusowe bieganie po cmentarzach, trzeba dużej dawki energii by nie paść i tu wchodzi stara dobra polska kaszanka. Zauważyłem że młodsze pokolenie nie bardzo lubi ten przysmak, być może że te spotykane w supermarketach są bardzo słabej jakości.  Za to ja, w czwartek podjechałem do zakładu mojej […]