Zupa krem z kalafiora z brokułami i tarta meksykańska!

Zupa kalafiorowa z brokułami
Zupa kalafiorowa z brokułami

No dziś wzięło mnie na gotowanie, a jutro lunch będzie boski! Dawno nie zrobiłem zupy więc i ona – krem z kalafiora z całymi brokułami, zupa bez mięsna i nisko tłuszczowa ale bardzo aromatyczna. Oraz zainspirowany sukcesem poprzedniej tarty, prezentuje, tarte z farszem meksykańskim, tym raze nawet zrobiłem swoje własne kruche ciasto z mąki pełnoziarnistej – samo zdrowie (minus cały ten tłuszcz w ciście). Ale od początku:

Zupa:

  • pół dużego kalafiora
  • pół dużego selera (korzeń)
  • duży brokuł (około 300g)
  • 2 łyżki sypkiego warzywka
  • łyżeczka kminu rzymskiego
  • 5 liści laurowych
  • 12 ziaren ziela angielskiego
  • 1 czerwona suszona chilli (może być świeża)
  • 2 duże ćwiartki kurczaka około 700g

Do 5L garnka na zupę wrzucamy kalafior pokrojony w plastry, seler pokrojony w kostkę, tylko łodygę brokuła pokrojoną w plastry, różyczki zostawiamy na później, przyprawy oraz ćwiartki obrane ze skóry – ćwiartka z kurczaka jest tłusta, skóra też, nie chcemy wielkich oczek tłuszczu pływających jak w rosole zaprawianym olejem w barze mleczny za PRL – tłuszcz jest przekaźnikiem smaku ale nie musi go być tak dużo, to zupa nisko węglowodanowa i nisko tłuszczowa. Wszystko zalewamy 3/4 wody i gotujemy na małym ogniu przez godzinę aż wszystko (szczególnie łodyga brokuła) zmięknie. Po godzinie wyjmujemy kurczaka i wyławiamy liście laurowe, potem wszystko miksujemy na krem, rozdrabniaczem lub nożem “blendującym”. Nie wyłączając ognia pod garnkiem oddzielamy różyczki brokuła na małe części i wrzucamy do zupy na 10min by nabrały pięknego soczystego zielonego koloru. I można podawać, ja jeszcze udekorowałem zupę kawałeczkami świeżego chilli, ale i bez nich zupa będzie lekko pikantna. Jeśli nie planujecie zrobić poniższej tarty dodajcie na talerzu mięso obrane z ćwiartek, ale ja użyłem je w tarcie, czytajcie dalej!

Tarta Meksykańska
Tarta Meksykańska

Ciasto na tartę:

  • dwie i pół szklanki mąki pół na pół uniwersalna i żytnia pełno ziarnista
  • 150g tłuszczu roślinnego lub smalcu
  • sól do smaku
  • 1 jajko
  • 1/4 szklani zimnej wody

Niby jest to proste ale czasochłonne. Jajko ubijamy, mieszamy z wodą i solą. Tłuszcz (zimny prosto z lodówki) tniemy na małe kosteczki i zasypujemy mąką w misce, następnie zalewamy jajkiem i wyrabiamy, jak nie będzie wystarczająco zbite dodajemy więcej mąki. Trzeba pracować szybko by się zbytnio nie ogrzało. Wałkujemy na 1cm arkusz i wyklejamy foremkę 25cm pokrytą papierem do pieczenia, następnie wsadzamy do lodówki na 20min by odpoczęło i ostudziło się. Piekarnik nagrzewamy do 200 C. Ciasto pieczemy wstępnie przez 20min, dobrze jest wsadzić cosdo formy by przytrzymało brzegi by nie zawaliły się do środka np inną mniejszą blaszkę. W międzyczasie robimy farsz.

Farsz:

  • mięso z dwóch ćwiartek kurczaka
  • puszka czerwonej fasoli odcedzonej
  • 2 duże marynowane papryczki jalapeno
  • 1 średnia czerwona cebula
  • garść zielonych oliwek
  • pół czerwonej chilli
  • pół szklanki sera tartego
  • 3 – 4 jajek
  • 1 łyżka mąki
  • 1 łyżka przyprawy meksykańskiej lub do taco
  • 3 łyżki ketchupu lub sosu meksykańskiego
  • ser w plastrach z ziołami np salami

Papryczki kroimy na cienkie plasterki a oliwki na trzy lub cztery kawałki każda, cebulę w kostkę. Wszystko mieszamy w misce. Tu się pochwalę użyłem 3 jajka ale nie kurze tylko indycze, podziękowania dla koleżanki z Wędliny z Dębiny która mnie nimi obdarowała, są większe i zetną się mocniej niż kurze, same jajka trzeba rozbijać nożem bo mają znacznie grubszą skorupkę i bardzo mocną błonę. Nie trzeba solić dodatkowo bo oliwki i jalapeno są dobrze słone i przyprawa meksykańska również ma sól w sobie.

Po upływie 20min wyjmujemy pieczące się ciasto, wyjmujemy co trzymało ścianki i wykładamy farsz do powstałej foremki. Przykrywamy plastrami sera z ziołami i z powrotem do piekarnika na 25min. Po tym czasie wyłączamy dolny palnik i uruchamiamy górny na 5min by zapiec ser. Po tym wyjmujemy tartę. Można ją podawać na gorąco do zupy lub oddzielnie na zimno, jest ostra, i sycąca z powodu mąki pełnoziarnistej i tłuszczu z sera i smalcu, no ale zupa go nie ma. Prawie jak pizza deep dish ale a jajkami… pycha! Smacznego!

Tarta z jeszcze nie upieczonym farszem
Tarta z jeszcze nie upieczonym farszem

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *