Sałatka z indykiem na szybko

Dziś w oczekiwaniu na oficjalną wizytę jednostek rodzicielskich z powodu wczorajszych obchodów imienin, sprzątania i pucowania było duża a czasu na obiad mało. Oto co się zrobiło na szybko, zwykła zielenina z piersią indyka i dressingiem.

Zielenina (porcja na dwoje):

1/8 główki kapusty pekińskiej pokrojona w paseczki
1 średni pomidor czerwony pokrojony w kostkę
1 pomidor pomarańczowy pokrojony w kostkę
3 rzodkiewki w plasterkach
1/4 czerwonej cebuli pokrojonej w paseczki
1 szczypior poszatkowany
garść kiełków luceryny
I wszystko do miski.

Dressing:

1 łyżeczka musztardy stołowej
1 łyżka oleju z bazylią
1 łyżka octu maltozowego (może być winny lub jabłeczny)
1 papryczka chilli marynowana posiekana na drobną kostkę
1 łyżka zalewy z papryczek (same je robie)
5 listków bazylii poszatkowane
4 kilka łodyżek kolendry poszatkowanych
szczypta soli
1 łyżka stołowa tartego parmezanu

Do kubeczka to wszystko i wymieszać, idealnie było by dać temu postać z godzinę by się przegryzło ale ta opcja dziś była nie możliwa.

Pierś z indyka, wziąłem tak zwaną polędwiczkę, czyli tą mniejszą cześć piersi jak drób zostanie wyfiletowany. Potem natarłem ją popularną przyprawą grillową i hop zamknąłem w szczękach grilla elektrycznego na 10 min.

Zieleninę wymieszałem z dressingiem i wyłożyłem na talerze. Pierś pokroiłem na paseczki, przyozdobiłem kiełkami luceryny i posypałem odrobiną parmezanu (kupiłem taki gotowy w torebce, znacznie lepszy jest w kawałku).

Czas wykonania z pieczeniem piersi około 20min. Smacznego.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *