Spring Roll czy Thai Roll zwyczajnie pyszne!

Świeże thai roll
Świeże spring roll

 

Klasyczna sajgonka od Wietnamczyka ma około 160 kcal, w tym jakieś 6-7g tłuszczu zakładając że jest świeżo smażona (na pewno) i nie podwójnie odgrzewana we fryturze(wysoce prawdopodobne). Oznacza to że zwykła porcja 3 sajgonki i surówka ma około 500 kcal i ponad 20g tłuszczu. Sporo prawda?

A tu jest zdrowsze rozwiązanie w postaci świeżego thai roll’a znanego również pod nazwą spring roll(wiosenna rolka, 春卷). Jest to tradycyjne azjatyckie danie które zagościło u nas w formie sajgonki z głębokiego oleju ale ma inne warianty gdzie bez smażenia i bogatsze w składniki wydaje się być znacznie pozytywniejszą opcją.

 

Thai Roll
Thai Roll

 

Spring Roll to nic innego jak sajgonka którą zapomniano wrzucić na głęboki olej. Zawiera gotowane lub smażone mięso, owoce morza, świeże warzywa i/lub makaron chiński czy sojowy, wariantów jest tak dużo jak duża jest Azja. Można też dać zioła np. szczypior, kolendrę czy tajską bazylię. Osobiście lubię dać kimchi oraz kiełki, to by było bardziej po Koreańsku.

 

Thai Roll czy Spring Roll?
Thai Roll czy Spring Roll?

 

Thai roll czy spring roll? jak poczytać w internetach to obie nazwy są używane, oczywiście thai roll jest z Tajlandii a spring roll z Chin i Wietnamu ale występuje w całej Azji. Tradycyjnie podawane podczas festiwalu smoczych łodzi oraz festiwalu sprzątania grobów (Tomb Sweeping festival) teraz dostępne jako codzienna potrawa. Robiona w formie fresh (z ang. świeże) nie są smażone tylko podawane od razu po zawinięciu w papier ryżowy. Zadziwiająco papierów ryżowych na polskim rynku jest sporo rodzajów, trzeba popróbować który wam odpowiada najbardziej dlatego że różnią się one konsystencją i fakturą, smaku on sam właściwie nie ma.

 

Jak to zrobić? Bardzo prosto oczywiście. Na początku wybieracie ulubione przez siebie składniki, widoczna na zdjęciach wersja zawiera:

  • grillowane paseczki z piersi kurczaka w imbirze i sosie sojowym
  • makaron z zupki chińskiej typu “ostry kurczak”
  • marchew krojoną w słupki
  • seler naciowy krojony w słupki
  • ogórek gruntowy pokrojony w słupki
  • drobno krojoną dymkę
  • szczypior
  • kiełki rzodkiewki

    Gotowe Spring Roll
    Gotowe Spring Roll

 

Dzień później robiłem kolejną partię i nie chciało mi się robić zupki chińskiej to dodałem kimchi i szatkowaną kapustę pekińską wymieszaną z sosem kolendrowym Tao Tao. Nie jest on wybitny ale ma miły delikatny smak. Jeśli robicie z makaronem z zupki chińskiej, pokruszcie makaron tak by nie był taki długi i ciągnący, oraz zalejcie 3/4 ilości wody zalecanej w instrukcji, dobrze jest też we wrzątku rozpuścić zawartości torebek z przyprawami a dopiero tym zalać makaron. Widziałem wersje z omletem i krewetkami, czy smażoną wołowiną i porem. Wszystko musi być pokrojone tak by zmieściło się do małej spring roll, czyli powinno mieć około 6-8 cm długości. Co wam wyobraźnia podpowie pewnie będzie ok.

Sam papier ryżowy który jest suchy, należy zmoczyć z jednej i drugiej strony pod bieżącą wodą, następnie położyć na desce do krojenia. Składniki ułożyć na dolnej krawędzi, nie może być ich za dużo bo papier się rozerwie, po trochu każdego składnika. Po 2 – 3 min papier namoknie i zrobi się bardzo miękki i lekko elastyczny, zawijamy powoli składając boki do środka, nie naprężamy papieru za bardzo bo jest delikatny i pęknie. Można zrobić podwójnie zawijane spring roll, gdzie po pierwszym zawinięciu, bierzemy kolejny arkusz, moczymy i zawijamy jeszcze raz. Osobiście lubie takie roll są sztywniejsze i mają inną fakturę, ale moi znajomi kręcili nosem gdy podałem im taką wersję twierdząc że za gumowe są. Jak wcześniej wspominałem rodzaj papieru robi różnicę, papier jest dostępny w różnych rozmiarach i kształtach co też wpływa na to jak finalnie składniki będą zawinięte. Są też spring roll zawinięte tak że jeden koniec pozostaje otwarty, trochę na sposób Rollsów w restauracjach sushi gdzie to samo co do sushi jest zawijane w jeden płat nori.

Sam spring roll nie powinien zawierać sosu bo mógł by rozmoknąć papier, ale same warzywa i mięso zawinięte w papier ryżowy smakują trochę jak niedorobiona sałatka. Dlatego podajemy sos na boku do dipowania by wzbogacić smak. Mój ulubiony sos do dipowania to prosta cztero-składnikowa mikstura którą podpatrzyłem na jakiejś stronie gdzie miała być glazurą do kurczaka. Bierzemy:

  • 4 łyżki sosu słodkie chilli
  • 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
  • 2 łyżki octu ryżowego (może być zwykły ale będzie kwaśniej)
  • 1 łyżka sosu siracha (często daje jakiś mocniejszy gdy robię tylko dla siebie)

Inne warianty to na bazie sosu hoisin:

  • 4 łyżki sosu hoisin
  • świeże chilli drobno posiekane
  • 2 łyżki masła orzechowego
  • 4 łyżki wody z cukrem

Wersja z sosem rybnym:

  • 4 łyżki sosu rybnego
  • 4 łyżki soku z limonki
  • 2 łyżeczki cukru
  • drobno posiekany czosnek i papryczki chilli

Udanego zawijania i smacznego!

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *